Moja kuzynka ma świra na punkcie żab. W domu ma niezliczoną ilość przeróżnych rzeczy z, jak to ona mówi, "kumcią". Zażyczyła sobie oczywiście cupcake z żabką. Tak się złożyło, że w tym samym monecie potrzebowała prezentu dla znajomego, który jest wielkim fanem Ruchu Chorzów. Ten duet dziwnie razem wyglądał.. Ale w końcu czemu by nie :)
Życie to sztuka łączenia:D Żabcia świetna. Ja bym jej szersze policzki zrobiła.
OdpowiedzUsuńWiem, jakaś taka nie "żabowata" wyszła. Jakiś taki wzór wtedy z internetu sobie znalazłam :)
Usuń