piątek, 17 maja 2013

Torcik Hello Kitty z różyczkami

Dla małej solenizantki :)

Kolejny z serii Hello Kitty. Oczywiście różowy, kwiecisty, słodki. W środku zero owoców. Takie życzenie, ma być normalny - czekoladowo waniliowy. Tak więc zrobiłam kakaowe biszkopty i przełożyłam zwykłym kremem serkowym. Na zewnątrz wysmarowałam kremem maślanym.

Warstwowo :)

Całość pokryłam różową masą cukrową.

W tle serduszka, których nie użyłam. Jakoś nie pasowały mi do całości ;)

Następnie zabrałam się za drobne dekoracje. Na pierwszy ogień poszły różyczki. Nie chciałam robić takich jak zawsze ciężkich, realistycznych. W końcu całość była utrzymana w bajkowym stylu. Wymyśliłam sobie banalne do zrobienia kwiatuszki. Wałeczki ciemno różowej masy rozwałkowałam i następnie "marszcząc" masę, zwijałam je w kółeczko.

Banalne...

Zrobiłam dużo małych kwiatków do obłożenia dolnej krawędzi i parę w różnych rozmiarach na górę.

...a efekt jest dobry ;)

Zaczęłam przygotowywać figurkę. Oczywiście wszystko osadzone na patyczku żeby nic się nie przewróciło.

Kot w częściach :P

Dół sukienki dorobiłam kiedy całość była już wbita do tortu. Falbaniasta, pasująca do różyczek ;)

Poskładany chociaż jeszcze bez oczu :D

Na koniec wystarczyło dodać napis, parę pnączy i listeczków zielonych żeby złamać tą landrynkową dekorację, ożywić i dopełnić nieco całość.

Parę szczegółów a ile dają ;)

I zbliżenie na kwiatuszki.


Jak Wam się podobają takie różyczki i cała dekoracja? Jak zawsze, czekam na Wasze opinie. Zapraszam oczywiście wszystkich, którzy jeszcze tego nie zrobili do polubienia mojego facebooka. Bądźcie na bieżąco ;)

2 komentarze:

  1. Prześliczny i pewnie pyszny.Solenizantka musi być szczęśliwa- 100lat!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widziałam jej zdjęcia i chyba była zadowolona ;)

      Usuń