|
Dla małej solenizantki :) |
Kolejny z serii Hello Kitty. Oczywiście różowy, kwiecisty, słodki. W środku zero owoców. Takie życzenie, ma być normalny - czekoladowo waniliowy. Tak więc zrobiłam kakaowe biszkopty i przełożyłam zwykłym kremem serkowym. Na zewnątrz wysmarowałam kremem maślanym.
|
Warstwowo :) |
Całość pokryłam różową masą cukrową.
|
W tle serduszka, których nie użyłam. Jakoś nie pasowały mi do całości ;) |
Następnie zabrałam się za drobne dekoracje. Na pierwszy ogień poszły różyczki. Nie chciałam robić takich jak zawsze ciężkich, realistycznych. W końcu całość była utrzymana w bajkowym stylu. Wymyśliłam sobie banalne do zrobienia kwiatuszki. Wałeczki ciemno różowej masy rozwałkowałam i następnie "marszcząc" masę, zwijałam je w kółeczko.
|
Banalne... |
Zrobiłam dużo małych kwiatków do obłożenia dolnej krawędzi i parę w różnych rozmiarach na górę.
|
...a efekt jest dobry ;) |
Zaczęłam przygotowywać figurkę. Oczywiście wszystko osadzone na patyczku żeby nic się nie przewróciło.
|
Kot w częściach :P |
Dół sukienki dorobiłam kiedy całość była już wbita do tortu. Falbaniasta, pasująca do różyczek ;)
|
Poskładany chociaż jeszcze bez oczu :D |
Na koniec wystarczyło dodać napis, parę pnączy i listeczków zielonych żeby złamać tą landrynkową dekorację, ożywić i dopełnić nieco całość.
|
Parę szczegółów a ile dają ;) |
|
I zbliżenie na kwiatuszki. |
Jak Wam się podobają takie różyczki i cała dekoracja? Jak zawsze, czekam na Wasze opinie. Zapraszam oczywiście wszystkich, którzy jeszcze tego nie zrobili do polubienia mojego
facebooka. Bądźcie na bieżąco ;)
Prześliczny i pewnie pyszny.Solenizantka musi być szczęśliwa- 100lat!
OdpowiedzUsuńWidziałam jej zdjęcia i chyba była zadowolona ;)
Usuń